Nocny Gość

   Wczoraj i przedwczoraj w nocy próbował do nas przez okno na tarasie  wejść Milenek.
   Milenek to kot, który mieszka na naszej ulicy. Jego właściciele myśleli, że to dziewczynka i dali jej imię Milenka. Później dowiedzieli się, że to chłopiec,więc został Milenkiem.;-)
  Kiedy przyszedł do nas na taras, bardzo chciał wejść do domu. Gdy Nutka go zobaczyła za szybą, z ciekawością mu się przyglądała. Gwiazdka nie była nim zainteresowana.
   Latem, jeszcze w wakacje, wydarzyła się bardzo zabawna historia, której bohaterem jest Milenek.
Gwiazda zazwyczaj wracała do domu najpóźniej o 22 -ej godzinie. Na noc nigdy nie wypuszczamy jej z domu. Wtedy też wróciła o tej porze.Wszyscy poszliśmy spać. Obok nas mieszkają babcia z dziadkiem i też poszli spać. Było bardzo późno. Koło pierwszej w nocy dziadek usłyszał ciche miauczenie za oknem na tarasie. W ciemności zobaczył jasnego kota. Nie świecił światła. Myślał, że Gwiazda nie wróciła na noc, więc wpuścił kota do domu i położył się spać...Kociak zaczął pomiaukiwać. Babcia wstała, zaświeciła światło...i okazało się, że dziadek do domu, zamiast Gwiazdy, wpuścił właśnie Milenka..;)